 |
www.wio.fora.pl Wielkopolska Inicjatywa Opencaching
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taiffun
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:01, 18 Lip 2012 Temat postu: Quizy |
|
|
Siedzę cały dzień nad poznańskimi zagadkami usiłując poczynić do nich jakieś notatki przygotowawcze i rozplanować ataki, i nachodzą mnie różne refleksje.
Patrząc na niektóre myślę "jak to niby rozwiązać", i nie wiem czy brakuje mi polotu, trafnego hasła w googlu, wiedzy ogólnej, o mieście, etc. W związku z tym ostatnim szczególnie rozkminiam jakie szanse mają ludzie spoza regionu (oczywiście wiadomo, że są quizy i QUIZY).
Z drugiej strony, sam mam coś w zanadrzu już od dawna, zastanawiam się tylko na ile można pozwolić sobie w quizie - domyślam się że nie ma złych i dobrych podejść, bo jeśli ktokolwiek jest w stanie zaliczyć taką skrzynkę to niby jest ok, acz trochę wstrzymuje mnie np. konieczność nawiązywania do wiedzy specjalistycznej w połączeniu ze skojarzeniem. Formułując problemowo: czy można zrobić za trudny quiz? Czy to etyczne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pyra
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:20, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
Ponoć nie ma zbyt trudnych pytań, tylko my nie znamy odpowiedzi.
W zasadzie Poznańskie zagadki są do rozwiązania, tylko trzeba się domyślić czego i gdzie szukać, parafrazując nieśmiertelne "co założyciel miał na myśli". Osobiście uważam się za średnio kumatego i niektóre sprawiły mi sporo problemów, a kilka bazuje na bardzo dobrej znajomości Poznania. Aktualnie mam nadzieję, że rozwiązałem jeszcze jeden, ale to się okaże dopiero przy próbie poszukiwań kesza.
Moje zdanie jest takie, że możesz zrobić dowolnie trudny Quiz, po prostu niewielu, lub nikt, go rozwiąże.
Często przytaczanym przykładem jest [link widoczny dla zalogowanych] , jej autorem jest Wąsek, który według moich podejrzeń jest wykładowcą kryptologii, vide Kalendarz adwentowy AD2011.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pyra dnia Śro 19:25, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brasia
Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 20:02, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie od kilku dni mam w głowie dłuższy post "Dlaczego nie lubię quizów". Muszę tylko przelać to co siedzi w głowie na papier
Biała Pani wydaje się na pierwszy rzut oka pod względem kryptologii nie najgorsza. Wydaje się, że są gorsze quizy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez brasia dnia Śro 20:03, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pyra
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:13, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Witam
brasia napisał: | Biała Pani wydaje się na pierwszy rzut oka pod względem kryptologii nie najgorsza. |
Odczytanie informacji zajęło mi kilkanaście minut, otrzymujemy dwa adresy, można je znaleźć w internecie, ale co je łączy???
U nas Quizami zajmuje się w zasadzie "ładniejsza połowa" ja mam za dużo kombinowania w pracy i w domu
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pyra dnia Śro 20:19, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tat11
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:07, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
witam
Ja w zasadzie nie lubię Qizów
zawszę jakoś tak wychodzi że za głupi jestem
choć kilka udało się rozwiązać (prawdopodobnie najłatwiejsze)
na spotkanko szykuje 2 zagadki , myślę ze łatwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brasia
Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 7:19, 21 Lip 2012 Temat postu: Dlaczego nie lubię quizów |
|
|
Można powiedzieć, że od najmłodszych lat lubiłem zagadki, szczególnie zagadki logiczne i szaradziarskie. Jednak skrzynki typu quiz jakoś nie darzę wielką sympatią.
Moje całkowicie subiektywne spojrzenie dlaczego ich nie lubię:
1. Często nie wiadomo co autor miał na myśli, niektóre zagadki mogą mieć pozornie kilka rozwiązań (np. Daj ać..., Qius de..). 2. Niektóre z zadań zawierają błędne informacje, które kierują na zły trop rozwiązania (np. Taaka ryba). 3. Niekiedy narzucające się rozwiązanie wydaje się zbyt proste aby było właściwe (np. Barbie). 4. W niektórych quizach jest wymagana bardzo dobra znajomość miasta; nie jest możliwe rozwiązanie przez przyjezdnego (bez solidnego przygotowania). 5. Ze względu na sposób dochodzenia do miejsca ukrycia skrzynki wyróżniam trzy rodzaje quizów:a) do rozwiązania w domu, jadę w konkretne miejsce (np. tor Poznań) b) do rozwiązania tylko w miejscu wskazanym przez współrzędne (np. Jan Kos) c) zagadka dająca jakieś miejsce bez konkretnych współrzędnych (np. Parafraza) Quiz to quiz i z typu nie wynika, czy trzeba znać miasto, rozwiązać zagadkę w domu czy rozwiązać ją na miejscu. 6. Quizy przeszkadzają na mapie (czy to na stronie czy w GPS) i nie „świecą” w miejscu rozwiązania. Trudniej przez to optymalnie ustawić sobie trasę keszowania. 7. Mając rozwiązaną zagadkę najczęściej nie ma możliwości sprawdzenia czy rozwiązanie jest dobre i warto jechać w dane miejsce. 8. Będąc na miejscu, jeśli nie znajdę skrzynki nie wiadomo, czy rozwiązanie jest dobre i nie umiem szukać, czy rozwiązanie jest złe (np. Nieco inna mapa centrum).
Ostatniej cechy szczególnie nie lubię. Mimo tego będę przynajmniej próbował rozwiązywać zagadki. Jednak satysfakcja z odkrycia rozwiązania jest tego warta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez brasia dnia Sob 7:24, 21 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rredan
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń RTE
|
Wysłany: Pon 9:08, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Pawle, jak to błędne, jak to ?
Wracając do rzeczy z większością zarzutów dotyczących quizów trudno się nie zgodzić... ale niekoniecznie trzeba je traktować jako wady. Ja np. bardzo je lubię. Oczywiście, skupiam się na miejscowych, na wypadach szczególnie tych krótkich i w mało znane miejsce w ogóle na nie nie spoglądam. Dla mnie jedyną uciążliwością jest ta ewentualność, że po prawidłowym rozwiązaniu można nie znaleźć pojemnika i wtedy klops. Na razie tylko raz, w Toruniu, tak się zdarzyło i jakoś snu z powiek mi to nie spędza. "Quis..." wydaje się po rozwiązaniu jednak klarowny ale już przy "Dać..." nie byłem tego tak pewny. Sprawę rozwiązuje dobrze dobrany stopień trudności. Markery z reguły trafiają w neutralne miejsca, podobnie jest też z multlakami. Wszystkie te niedogodności i tak neutralizuje radość po rozwiązaniu i dokonaniu wpisu.
Początkowo, przed pierwszą setką znalezień quizy omijaliśmy szerokim łukiem, z użyciem filtrów na mapie pozwala to uniknąć jakiejkolwiek frustracji. Za to adwentowy quiz pokazuje doskonale, że kiedy kalendarz i pogoda wymuszają martwy okres w bobrowaniu quizy są znakomitym lekarstwem. Można je sobie zostawić na podobny czas...
Wracając do Wojtka i jego pytania: czy stopień trudności ma cokolwiek wspólnego z etyką? Moim zdaniem ryzykuje się jedynie brakiem znalezień i dodaniem skrzynki przez okolicznych keszerów do ignorowanych . Na szczęście jest możliwość edycji opisu więc zagadkę można ułagodzić jeśli okaże się za trudna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brasia
Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 9:28, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
rredan napisał: | Pawle, jak to błędne, jak to ? |
Dla mnie kalambur:
Kod: | stanowi nieco odmienną formę zadań wierszowanych niż np. anagramy. Różnica polega na tym, iż tutaj nie znamy ilości liter ( ani sylab ) w wyrazie. Zadaniem rozwiązującego jest wymyślenie słowa opisanego w zadaniu. Każdy kalambur składa się z 2 części. W jednej z nich znajduje się opis ( wyrazy bliskoznaczne ) kilku słów, które napisane ciągiem będą tworzyć jeden wyraz- opisany tym razem w drugiej części kalamburu. Taki kalambur nazywa się klasycznym. Przykład:
[i]Kolor z imieniem
gasi pragnienie[/i] |
([link widoczny dla zalogowanych])
Dlatego podtytuł kierował mnie na zupełnie inne tory.
Wiem, że można filtrować quizy, ale wtedy odbiera się przyjemność z ich rozwiązania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dante_Globtroter
Dołączył: 01 Lip 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gowarzewo
|
Wysłany: Pon 14:52, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Quizy są spoko pod warunkiem że nie są frustrujące. A że jestem leniwy i kiepsi w logicznych grach, to frustruję się przy nich bardzo łatwo. Nie przy wszystkich oczywiście, głownie przy tych z NFPSQ*, gdzie jest jakiś szczątkowy (bądź kompletny ale specyficzny) opis tudzież jedno zdjęcie wcale nie będące spojlerem miejscówki i "kombinuj waść". Kilka udało mi się rozwiązać, głownie przypadkiem, ale również pewnie tych najłatwiejszych. Do reszty jakoś mi nie spieszno. Wolę takie, gdzie trzeba na miejscu pochodzić, poszukać, policzyć. Wtedy jest zabawa a i można okolicę zwiedzić oczami własnymi a nie elektronicznymi od Googla.
Poza tym, zacząłem znajdować to (obym był w błędzie) niczym rywalizację, kto wymyśli trudniejszy i bardziej wymyślny quiz
*Tu do głowy przyszedł mi pomysł na określenie tego zjawiska Nową Falą Poznańskich Skrzynek Quizowych, na wzór New Wave of British Heavy Metal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rredan
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń RTE
|
Wysłany: Pon 15:07, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
NFPSQ - podoba mi się . Chociaż się w trend nie wpisuję, bo moje są akurat przełatwe .
Acha, a propos kalamburu, to zgoda. Jeśli trzymać się definicji klasycznego, to mamy podpuchę. Autor myślał potocznie i bliżej mu było do szarady, zagadki .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rredan dnia Pon 15:13, 23 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RoDaJJ
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15:49, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
rredan napisał: | NFPSQ - podoba mi się . Chociaż się w trend nie wpisuję, bo moje są akurat przełatwe . | przełatwe to akurat nasze są .
NFPSQ, korciło się włączyć ale powstrzymano mnie i dobrze.
rredan napisał: | a propos kalamburu, to zgoda. Jeśli trzymać się definicji klasycznego, | w Wielkopolsce najpopularniejsze kalambury są w Radiu Merkury, ale i one nie spełniają definicji klasycznego.
We wspomnianej rybie co innego zwodziło, ale pewnie w każdym quizie można się zapętlić nawet w "(Nie)przypadkowo".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brasia
Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 19:41, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Chcecie quiz?
Cytat: | Mordoklejka kojarzyła mu się ze sprawą, którą żyła ostatnio cała komenda, a jej kryptonim brzmiał właśnie „Krówka”. Kolekcja figurek, przypominających te zwierzaki miała za miesiąc być wystawiana w Moskwie, więc nie chodziło tylko o kradzież. Była to sprawa polityczna... |
Cytat: | Dalej, Teoś po maluchu i ostro do roboty, bo jak nie znajdziesz eksponatów, to oboje będziemy szlifować krawężniki.
Alferd wyciągnął spod biurka butelkę i nalał po kieliszku zwykłej stołowej. |
Cytat: | - Pali się?
- Nie, Marcinkowski pana wzywa, podobno jest jakiś ślad w sprawie.
Teofil kątem oka zerknął za okno, na podwórzu stała niebieska nyska. Natychmiast wytrzeźwiał. |
Cytat: | „...Jak boga kocham nic mu nie zabrałem. Panie władzo, znasz mnie pan. Ja muchy nie skrzywdzę i nieboszczyka bym nie skroił. Podszedłem do niego zaraz po wypadku, zdołał wyszeptać: krówki trzeba... po tym skonał. Nie rozumiem kuźwa, żeby do nocnego po cukierki...” |
Cytat: | - Niestety, nie można go przesłuchać, leży w kostnicy, w nocy został przejechany syrenką na Głogoskiej koło nocnego. Delikatna sprawa, dzwonili już z KC, obywatel Francji, pochodzenia niemieckiego niejaki Pier Nietzsche.
- Ktoś zlecił ? - Teofil wykonał charakterystyczny gest palcem wskazującym na wysokości szyi. |
is Coming Soon...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|